Mity na temat dwujęzyczności na podstawie książki "Bilingual: Life and Reality" (François Grosjean)
Autorem niezwykłej książki pt. "Bilingual: Life and Reality" (Harvard University
Press, 2010) jest François Grosjean, emerytowany
profesor Uniwersytetu w Neuchatel, jeden z pionierów badań nad
dwujęzycznością, który od ponad siedmiu lat prowadzi bloga „Life as a bilingual", stanowiącego niekwestionowane źródło wiedzy dla osób dwu- i wielojęzycznych.
W książce "Bilingual: Life and Reality" Grosjean rozprawia się z wieloma mitami, dotyczącymi wielojęzyczności samej w sobie, które chciałabym podsumować w dzisiejszym poście.
MIT 1: Dwujęzyczność jest rzadkim zjawiskiem. TO FAŁSZ!
Szacuje się, że ponad połowa ludności na świecie jest dwujęzyczna, oznacza to, że włada dwoma bądź większą ilością języków. Z dwujęzycznością zetkniemy się w każdym miejscu na Ziemi, we wszystkich warstwach społecznych i grupach wiekowych. Nawet w krajach, które uchodzą za jednojęzyczne, odsetek osób dwujęzycznych jest dość wysoki. Na przykład szacuje się, że obecnie w Stanach Zjednoczonych jest aż 50 milionów osób dwujęzycznych.
MIT 2: Osoby dwujęzyczne nabywają dwa lub więcej języków w dzieciństwie. TO FAŁSZ!
Można stać się osobą dwujęzyczną w okresie dzieciństwa, lecz również jest to możliwe później, życiu dorosłym. W
rzeczywistości wielu dorosłych staje się dwujęzycznymi na skutek migracji, ponieważ
przenoszą się z jednego kraju bądź regionu do drugiego i muszą nauczyć się drugiego języka. Z czasem ich dwujęzyczność może niczym nie odbiegać od dwujęzyczności nabytej w okresie dzieciństwa (pomijając kwestię akcentu native speakera). Ogólnie rzecz biorąc, ludzie stają się dwujęzyczni, ponieważ życie wymaga od nich użycia dwóch lub więcej języków. Może
to być spowodowane imigracją, edukacją, małżeństwami mieszanymi,
kontaktami z innymi grupami językowymi w danym kraju etc.
MIT 3: Osoby dwujęzyczne mogą pochwalić się identycznie doskonałą znajomością języków, którymi się posługują. TO FAŁSZ!
To mit, który jest powtarzany od wielu lat. W rzeczywistości, osoby dwujęzyczne posługują się swoimi językami na poziomie, na którym ich potrzebują. Dla niektórych osób dwujęzycznych jeden język jest dominujący, inne nie potrafią czytać bądź pisać w jednym z języków, którym się posługują, jeszcze inne posługują się biernie drugim językiem. Są również osoby, które należą jednak do znamienitej mniejszości, które osiągnęły w obu językach identycznie doskonałą płynność. Ważne jest, aby pamiętać, że posługiwanie się kilkoma językami w przypadku osób dwujęzycznych jest bardzo zróżnicowane, tak jak w przypadku osób jednojęzycznych.
MIT 4: Prawdziwe osoby dwujęzyczne mówią w każdym języku z właściwym dla niego akcentem. TO FAŁSZ!
Posiadanie akcentu lub nie w języku, którym posługuje się osoba dwujęzyczna nie czyni tej osoby mniej lub bardziej dwujęzycznym. To zależy od tego, kiedy ta osoba nauczyła się danego języka. W rzeczywistości, niektóre osoby, posługujące się dwoma językami wyjątkowo płynnie, mówią z właściwym akcentem tylko w dwóch bądź tylko w jednym języku; inne osoby dwujęzyczne posługujące się językiem mniej płynnie, mogą mówić zupełnie bez akcentu.
MIT 5: Osoby dwujęzyczne to urodzeni tłumacze. TO FAŁSZ!
Nawet
jeśli osoby dwujęzyczne potrafią tłumaczyć proste kwestie z jednego
języka na drugi, często mają trudności z bardziej wyspecjalizowanymi tematami. W przypadku, gdy osoba dwujęzyczna mówi, że "nie wie, jak coś przetłumaczyć", reakcja ludzi jest niemalże zawsze identyczna: "Ale myślałem, że jesteś dwujęzyczny!". W
rzeczywistości, osoby dwujęzyczne używają swoich języków w różnych
sytuacjach, z różnymi ludźmi, w różnych dziedzinach życia (jest to tak
zwana zasada komplementarności). Jeśli nie
nauczyli się formalnie swoich języków (np. w szkole bądź w zakładzie pracy) lub zdobyli odpowiednie kwalifikacje, potrzebne do pracy tłumacza, często nie posiadają umiejętności związanych z przekładem oraz nie znają odpowiedników w drugim języku, szczególnie w tematach specjalistycznych (np. język techniczny, medyczny, prawniczy).
MIT 6: Mieszanie języków jest oznaką lenistwa osób dwujęzycznych. TO FAŁSZ!
Mieszanie języków, polegające na przełączaniu kodów językowych oraz zapożyczanie pewnych sformułowań z jednego języka do drugiego jest bardzo częstym zjawiskiem w komunikacji, odbywającej się pomiędzy osobami dwujęzycznymi. To trochę tak, jakbyśmy mieli kawę z mlekiem, a nie tylko zwyczajnie czarną. Oba repertuary językowe są dostępne w sytuacjach komunikacji pomiędzy osobami dwujęzycznymi i można z nich dowolnie korzystać. Wiele wyrażeń i słów lepiej powiedzieć w jednym lub drugim języku; czasem użycie konkretnego słowa w języku innym niż główny język komunikacji może być nieodzowne, żeby zwerbalizować to, co się chce wyrazić, np. w sytuacji, w której rozmawiają dwaj fachowcy posługujący się językiem polskim i niemieckim - w rozmowie przebiegającej głównie po polsku zastanawiają się, czy sięgnąć po Kabelbinder czy po Schellen (w obu przypadkach w języku polskim nazywają te elementy opaskami, użycie języka niemieckiego dość mocno konkretyzuje element, którego chcą użyć). W rozmowie z moją koleżanką - tłumaczką języka niemieckiego - również wielokrotnie posługiwałam się całymi zwrotami z języka niemieckiego - np. przekazując sobie informacje o działaniu jakiegoś urządzenia, bądź zdając relacje z tłumaczenia ustnego - nienaturalnym by było, gdybyśmy siliły się na rozmowę wyłącznie w jednym języku.
Są jednak sytuacje, w których osoby dwujęzyczne doskonale wiedzą, że nie mogą pozwolić sobie na mieszanie języków - są to sytuacje komunikacji z osobami jednojęzycznymi - wówczas osoby dwujęzyczne posługują się tylko jednym językiem
MIT 7: Osoby dwujęzyczne są również dwukulturowe. TO FAŁSZ!
Mimo że wiele osób dwujęzycznych jest również dwukulturowych (wchodzą w interakcję z dwiema kulturami i łączą aspekty każdej z nich), jest również wiele osób, które nabywają kilka języków i pozostają monokulturowi (np. mieszkańcy niemieckojęzycznej części Szwajcarii, którzy często nabywają trzy lub cztery języki w swej młodości). W ten sposób można być dwujęzycznym bez bycia dwukulturowym, tak jak można być jednojęzycznym i dwukulturowym (np. Brytyjczycy mieszkający w USA). Ciekawe, prawda?
MIT 8: Osoby dwujęzyczne mają podwójne lub podzielone osobowości. TO FAŁSZ!
Osoby dwujęzyczne, tak samo jak jednojęzyczne, dostosowują swoje zachowanie do różnych sytuacji i osób. Często prowadzi to do zmiany języka w sytuacjach komunikacji dwujęzycznej (np. osoba dwujęzyczna posługująca się językiem japońskim i angielskim mówi po japońsku do swojej babci i po angielsku do swojej siostry). Ta zmiana języka doprowadziła do przekonania, że osoby dwujęzyczne są "różne", gdy mówią jednym lub drugim językiem. Jednak podobnie jak w przypadku osób jednojęzycznych, sytuacja lub osoba, z którą przebiega rozmowa, wywołuje niewielkie zmiany w zachowaniu, opiniach, uczuciach itp., a nie fakt, że konkretna osoba jest dwujęzyczna.
MIT 9: Osoby dwujęzyczne wyrażają emocje w swoim pierwszym języku. TO FAŁSZ!
Niektóre osoby dwujęzyczne dorastały, ucząc się jednocześnie dwóch języków, a zatem mają dwa pierwsze języki, którymi wyrażają swoje emocje. Natomiast dla większości osób dwujęzycznych, którzy kolejno opanowali swoje języki jeden po drugim - najpierw jeden język, a potem, kilka lat później - inny - nie istnieje żaden jasny schemat wyrażania emocji. Emocje i dwujęzyczność dają obraz bardzo skomplikowanej, ale także bardzo osobistej rzeczywistości, która nie rządzi się żadnymi ustalonymi regułami. Niektóre osoby dwujęzyczne wolą używać jednego języka, inne osoby posługują się swoim drugim językiem, istnieje również grupa osób, posługujących się dwoma językami, aby wyrazić swoje uczucia i emocje.
Mity dotyczące dwujęzyczności dziecięcej
MIT 1: Dwujęzyczność opóźnia proces nabywania mowy u dziecka. TO FAŁSZ!
Ten mit był bardzo popularny w połowie XX wieku. Od tego czasu wiele badań wykazało, że dzieci dwujęzyczne nie są opóźnione w procesie nabywania mowy. Należy jednak pamiętać, że dzieci dwujęzyczne, ponieważ mają do czynienia z dwoma lub więcej językami, różnią się pod pewnymi względami od dzieci jednojęzycznych, ale zdecydowanie nie pod względem stopnia opanowania języka. Dzieci dwujęzyczne z problemami językowymi (np. dysleksja) proporcjonalnie nie stanowią liczniejszej grupy niż dzieci jednojęzyczne, borykające się z tymi samymi problemami.
MIT 2: Język używany w domu będzie miał negatywny wpływ na naukę drugiego języka, którym dziecko posługuje się w szkole. TO FAŁSZ!
W rzeczywistości język ojczysty może być używany jako swoista "baza językowa" do zapoznawania się z aspektami drugiego języka. Dzieci przyswajając drugi język mają szansę na komunikację w znanym im już języku z rodzicami, opiekunami i, być może nauczycielami.
MIT 3: Jeśli rodzice chcą, aby ich dzieci dorastały dwujęzycznie powinni zastosować strategię OPOL - czyli one person one language (jedna osoba - jeden język). TO FAŁSZ!
Istnieje
wiele sposobów wychowania dziecka dwujęzycznego: OPOL to jedna z nich, poza tym jest jeszcze strategia używania innego języka w domu i innego języka poza domem, bądź strategia nabywania języka przez dziecko w szkole etc. Krytycznym czynnikiem dwujęzycznego dorastania jest POTRZEBA. Dziecko musi uświadomić sobie, że potrzebuje dwóch lub więcej języków w życiu codziennym. Strategia "jedna osoba - jeden język" często załamuje się, gdy
dziecko dwujęzyczne szybko uświadamia sobie, że język słabszy (często
mniejszościowy) nie jest naprawdę potrzebny (opiekunowie lub inni
członkowie rodziny często mówią do siebie nawzajem w innym języku, skoro zatem ten drugi język jest silniejszy, to ten słabszy jest mi niepotrzebny).
Ciekawą strategią dwujęzycznego wychowania jest przejście całej rodziny na tzw. słabszy język w domu, jeśli w ogóle jest to możliwe, aby zwiększyć ekspozycję dziecka na ten język i
przy okazji zaznaczyć "główne" terytorium tego języka.
MIT 4: Dzieci wychowywane dwujęzycznie zawsze będą mieszały swoje języki. TO FAŁSZ!
Jeśli dzieci dwujęzyczne wchodzą w interakcję zarówno w sytuacjach dwujęzycznych, jak i jednojęzycznych, uczą się mieszać języki tylko w określonych momentach. Kiedy są z jednojęzycznymi osobami (na przykład babcia, która nie mówi po angielsku), szybko uczą się mówić tylko jednym językiem (w przeciwnym razie komunikacja nie dojdzie do skutku). Ważne jest jednak, aby sytuacja była prawdziwie jednojęzyczna (nie ma tu mowy o tak zwanych "udawanych sytuacjach", w których dwujęzyczny rodzic udaje, że nie zna innego języka); dzieci będą starały się mówić tylko jednym językiem, jeśli uznają, że ma to kluczowe znaczenie dla komunikacji. Tak więc, opiekunowie będą chcieli stworzyć naturalne jednojęzyczne środowisko, w którym dzieci będą potrzebować konkretnego języka, żeby z niego korzystać.
Jeżeli zainteresowały Was powyższe punkty, macie podobne, a może wręcz zupełnie przeciwne doświadczenia, chcielibyście rozwinąć niektóre kwestie, dajcie koniecznie znać w komentarzach, jestem ciekawa Waszych spostrzeżeń!
Oczywiście wszystkich zachęcam również do sięgnięcia po wyjątkową książkę "Bilingual: Life and Reality", która stała się dla mnie najważniejszym głosem w sprawie dwujęzyczności i rozwiała jednocześnie wiele wątpliwości i mitów, które tkwiły również w mojej głowie.
Jeżeli zainteresowały Was powyższe punkty, macie podobne, a może wręcz zupełnie przeciwne doświadczenia, chcielibyście rozwinąć niektóre kwestie, dajcie koniecznie znać w komentarzach, jestem ciekawa Waszych spostrzeżeń!
Oczywiście wszystkich zachęcam również do sięgnięcia po wyjątkową książkę "Bilingual: Life and Reality", która stała się dla mnie najważniejszym głosem w sprawie dwujęzyczności i rozwiała jednocześnie wiele wątpliwości i mitów, które tkwiły również w mojej głowie.
Jeżeli
uważasz, że ten wpis przyda Ci się, kliknij „Lubię to” na moim profilu na FB:
https://www.facebook.com/jezykidzieciom/ lub udostępnij go swoim
znajomym.
Dziękuję!
Komentarze
Prześlij komentarz